Podatek „nadzwyczajny” – od kogo, od czego, od kiedy? Podatek polski vs. podatek unijny
03.10.2022
Szanowni Państwo,
w ostatnich dniach sporo mówi się o tzw. podatku od nadmiarowych zysków (lub marż). Informacji pojawiło się bardzo wiele, ale póki co – nie ma jeszcze oficjalnego projektu tych regulacji.
Niemniej jednak, zdajemy sobie sprawę z tego, że jeśli ten podatek wejdzie w życie, spowoduje on rewolucję w płynności finansowej podmiotów objętych tą składką. Dlatego też postanowiliśmy wprowadzić cykl informacji, w których sukcesywnie będziemy Państwa informowali o tym na jakim etapie są prace legislacyjne, jak dokładnie konstrukcja tego podatku będzie wyglądała, kiedy wejdzie w życie, etc.
Już teraz przesyłamy zwięzłą informację na temat tego, co wiadomo już dziś na temat polskiego podatku od zysków (marż) nadzwyczajnych oraz jak to się ma do zbliżonych regulacji, które planowane są na poziomie Unii Europejskiej.
Krajowy podatek od nadzwyczajnych zysków (marż) – co już wiemy?
Planowane jest wprowadzenie podatku (a dokładnie „składki” lub „daniny”), który ma wyglądać następująco:
- podatek ten ma objąć nie tylko spółki skarbu państwu, jak również nie tylko spółki energetyczne, gazowe, banki itd., ale generalnie wszystkie spółki;
- ma on dotyczyć tzw. dużych przedsiębiorców, a więc spółek posiadających więcej niż 250 pracowników oraz spółek o przychodach przekraczających 50 mln EUR lub posiadających aktywa o wartości co najmniej 43 mln EUR;
- będzie należny w wysokości 50% wzrostu marży w okresie referencyjnym 2018-2021, z wyłączeniem roku 2020 (z uwagi na wpływ pandemii w tym roku); nie wiadomo jednak, czy będzie to dotyczyło zysku brutto finansowego, czy podatkowego;
- nie wiadomo, czy będzie możliwość odliczenia tej składki poprzez koszty podatkowe, czy podatek ten będzie konkurencyjny wobec klasycznego podatku CIT.
Co istotne, z doniesień prasowych wynika, że podatek ten ma być płatny już w grudniu 2022 r. bądź na początku 2023 roku. Taka konstrukcja powoduje spore wątpliwości konstytucyjne. Ma on jednak być tymczasowy (płatny maksymalnie jedno- lub dwukrotnie).
Zapowiadanych jest kilka wyłączeń z tego podatku, m.in. dla podmiotów, które ponoszą „kluczowe inwestycje dla państwa”, jak również jeśli dany podmiot przeznaczy trzy czwarte nadzwyczajnego zysku za na kwalifikowane inwestycje. Rozważana jest też ulga dla podmiotów z trudną sytuacją płynnościową.
Rząd kalkuluje kilkunastomiliardowe wpływy z tytułu tego podatku, które mają być przeznaczone na obniżenie cen energii dla konsumentów. Wiadomo też, że ta danina ma być niezależna od podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) i ma być „przejściowa”, tzn. wyłącznie w okresie „nadzwyczajnej sytuacji” związanej z dostępem i ceną źródeł energii.
Na chwile obecną nie pojawił się żaden formalny projekt ustawy lub rozporządzenia, a funkcjonujące w mediach i prasie informacje są wyłącznie informacjami nieoficjalnymi. Z doniesień medialnych wynika, że pierwszy projekt ma się pojawić w drugim lub trzecim tygodniu października 2022 r.
Windfall tax na poziomie Unii Europejskiej – czy to rozwiązanie zablokuje polski podatek?
Ministrowie Energii UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie środków awaryjnych mających na celu obniżenie cen energii. Kluczową częścią projektu jest dodatkowa danina obliczana od zysków podlegających opodatkowaniu w świetle przepisów danego kraju. Dotyczył on będzie wzrostu średniorocznych zysków od 2018 r. Jeśli taki wzrost przekroczy co najmniej 20%, wówczas danina będzie należna do zapłaty jeszcze w 2022 r. lub na początku 2023 roku.
Krytyczne jest to, że Państwa członkowskie ustaliły, że objęte tym podatkiem będą wyłącznie przedsiębiorstwa z branży: ropy naftowej, gazu ziemnego, węgla i rafinerii. Ponadto, podatek ten ma mieć charakter tymczasowy.
Podatek solidarnościowy ma być nakładany niezależnie od zwykłych podatków i opłat obowiązujących w państwach członkowskich. Co więcej, Państwa członkowskie mają pełną swobodę co do wprowadzania podobnych rozwiązań, pod warunkiem, że będą one zgodne z celem unijnego aktu prawnego.
Państwa członkowskie wykorzystają wpływy z podatku solidarnościowego do zapewnienia wsparcia finansowego gospodarstwom domowym i przedsiębiorstwom oraz do złagodzenia skutków wysokich detalicznych cen energii elektrycznej.
Istotne jest również to, że unijny podatek (tzw. windfall tax) ma wejść w życie w formie rozporządzenia (a nie dyrektywy). Oznacza to, że Państwa członkowskie będą zobowiązane do jego stosowania w sposób bezpośredni. Na chwile obecną nie wiadomo jednak, czy unijny podatek będzie wprowadzony zamiast podatku polskiego, czy równolegle.
Rozporządzenie ma zostać formalnie przyjęte na początku października.
Oficjalnie nie podano stawki tego podatku, lecz w kuluarach mowa jest o stawce 33%.
Więcej informacji nt. unijnego windfall tax mogą Państwo znaleźć – tutaj.
* * *
Będziemy Państwa informować w przypadku pojawienia się jakichkolwiek nowych informacji w tym zakresie. Niemniej jednak, jeśli pojawią się dodatkowe pytania, poniżej znajdują się dane kontaktowe naszych doradców.